niedziela, 6 września 2015

Znaleziony rękopis-temat: Czas

Po długiej nieobecności. Jednak bardzo potrzebnej. Działo się wiele, aczkolwiek, powrót z radością.
Niżej, drugi znaleziony rękopis. Tak, dokładnie, wklepię przyciskami klawiatury tekst zanotowany ręcznie na kartce. Powstał pewnego lipcowego dnia, tego roku. Wprowadzam małe zmiany.
Przechodzę do konkretów, czyli zabieram się do "przenoszenia" owego tekstu na miejsce tej notki.
Gotowa do startu: start!

niedziela, 19 kwietnia 2015

Słoik szczęścia

Na początku aktualnego roku natrafiłam na coś inspirującego. Przedsięwzięcie nazywa się słoik szczęścia. Zadanie polega na tym, aby codziennie wyszukać jeden powód do radości z dnia. Potem zapisać to na małej karteczce i dać do słoika.

Pod koniec roku albo w różnych chwilach codzienności można zaglądać i zaczytywać się w tym, co niby takie niepozorne, ale było powodem do szczerej, dobrej radości-do szczęścia.
Jeśli ktoś chce, to wyobraźnia pomoże udekorować słoik, aby nie był taki zwyczajny, ale wyjątkowy.

czwartek, 5 lutego 2015

Więcej słońca!



Jestem człowiekiem, który lubi, gdy słońce delikatnie świeci na twarz. Zdecydowanie brakuje mi aktualnie takiego światła. Dobrze, że w tym roku tam, skąd jestem nie ma za bardzo zimy. Już zdecydowanie czekam na wiosnę. W takim oczekiwaniu niełatwo być cierpliwym. Dlatego pomyślałam sobie, że każdego dnia będę szukać drobiazg, który sprawi, że na zewnątrz, jak i w sercu będzie cieplej.

piątek, 16 stycznia 2015

Do realizacji.



Niebanalna lista spraw, którymi chciałabym bardziej zająć się w swoim życiu. Całkiem możliwe, że nie tylko na przestrzeni czasu od stycznia do grudnia tego Nowego Roku: 

Bardziej być sobą. Znaleźć dobry sposób na stres. Walczyć o wiarę i zaufanie Bogu, mimo upadków. Poznawać siebie i ludzi więcej. Wrócić do samodzielnej nauki języków obcych np. angielskiego i niemieckiego. Ćwiczyć pisanie (wiersze, recenzje książek itp.). Coś z tego na pewno wybiorę. Postanowienia nie muszą być tylko w Nowym Roku, ale  można na przykład podzielić je tak, aby przez część roku próbować realizować je w swoim życiu.

Poza tym takie tam moje przemyślenia i marzenia na różne tematy. Do przeczytania w dalszej części notki. Oto one: